Recenzja nowej książki Jerzego Żelaznego

Jerzy Żelazny, wydał nową książkę. To powieść drogi  "Śmiech Chryzypa”.
​Autor nawiązuje do legendy o filozofie starożytnych Aten, Chryzypie. Oczywiście nie jest to opowieść o jednym z ważniejszych twórców szkoły filozoficznej znanej pod nazwą stoicyzm, lecz jej treść jest osnuta wokół spraw, które zdarzają się tu i teraz. Głównym bohaterem powieści jest pisarz Fryz Jerski, który otrzymał nagrodę za powieść o identycznym tytule, jak powieść Żelaznego. Jerski, jadąc po odbiór nagrody, doznaje wielu przygód, spotyka osoby znane mu z dawnych lat, poznaje nowe. Wraca też we wspomnieniach do czasów młodości, okresu studiów, pobytu w wojsku, początków kariery zawodowej. Ustawicznie spotyka go pech, bywa wyrzucany z pracy za rzekomą lub prawdziwą niesubordynację moralną i polityczną. Jest już starym człowiekiem, ta nagroda to jakby ukoronowanie jego pisarskiej egzystencji. Jednak okazuje się być złudna i znowu kończy się niepowodzeniem, klęską.
Zacytujmy fragmenty plurbu Lecha Jakóba, poety, prozaika i krytyka literackiego z okładki książki:
„Powieść, którą trzymasz Czytelniku w dłoniach, jeszcze przed jej wydaniem publikowana
była w odcinkach na łamach magazynu literacko-artystycznego „Latarnia Morska”.     

 Prozę określić można powieścią drogi, gdyż startem jest podróż Jerskiego po odbiór nagrody literackiej.   

To powieść tradycyjna, gdy o budowę idzie, której wyznacznikiem jest chronologiczna fabuła.
Z jej wszelkimi aluzjami do czasów bieżących (bo to rzecz dziejąca się współcześnie) czyta się ją wartko, z rosnącym zaciekawieniem.    
A kimże jest Chryzyp, wymieniony w tytule? To ateński filozof, który –jak głoszą stosowne źródła – zmarł ze... śmiechu. No, może po lekturze takie zejście nam nie grozi, jednak mamy gwarantowaną dawkę inteligentnego humoru. Bowiem Jerzy Żelazny, autor głośnych w swoim czasie powieści „Miasteczko pod wąsem” i „Taniec błaznów”, przygotował nam wręcz wyborną ucztę”. Dodać trzeba, że „Śmiech Chryzypa” jest powieścią political  fiction; kraj, przez który wędruje główny bohater, został mocno odmieniony – ustąpiła wprawdzie zaraza, która pochłonęła wiele ofiar, zmienił się system polityczny, przywrócono karę śmierci, kraj został podzielony na departamenty, utworzono nową walutę o nazwie srebrniki, zrezygnowano z wyborów, rządy sprawuje Rada Nieustająca na czele z Prezesem, który jest nazywany Archikratorem, stolicę przeniesioną do … Koluszek, wszyscy piją cytrynówkę, dziki pustoszą miasta,... 
To ciekawa i pasjonująca lektura.

 tekst D. Kalinowski
okładka wydawnictwo 

Książkę można kupić w księgarni w Polanowie przy ulicy Wolności 18.